Kilka tygodni temu pojawiły się w prasie informacje o wyroku NSA, w którym wskazano, że nie można rozliczać przychodów z udostępniania wizerunku w ramach działalności gospodarczej (sygnatura II FSK 3873/14). Nie był to pierwszy taki wyrok, ale z niecierpliwością czekałem na jego pisemne uzasadnienie. Pozwoliło ono poznać dokładną argumentację składu orzekającego w tej sprawie.
No i jest:) Sprawa dotyczyła trenera piłki nożnej J.U., który w ramach współpracy z klubem oprócz obowiązków trenerskich, wykonywał usługi marketingowe obejmujące również przekazanie praw do jego wizerunku.
Pierwsza moja myśl – Sąd nie postarał się przy anonimizacji sprawy 🙂
Jeśli chodzi o meritum, uzasadnienie nie jest zbyt obszerne. Przybliżę Ci teraz jego najważniejszą tezę.
NSA uznał, że prawa do wizerunku trenera udostępnianego dla celów marketingowych i reklamowych mają swoją wartość majątkową. Z tego zaś wynika, że przychody z udostępnienia wizerunku powinny być opodatkowane jako przychody z praw majątkowych (opodatkowane z zastosowaniem skali do 32%) i nie mogą być opodatkowane stawką liniową 19% właściwą dla działalności gospodarczej.
Czy wnioski z tego wyroku można zastosować do udostępnienia wizerunku przez artystów i twórców? Niestety tak.
Jeśli więc uzyskujesz wynagrodzenie za prawa do wizerunku, postaraj się zweryfikować, w jaki sposób je w tej chwili rozliczasz. Opodatkowanie tego wynagrodzenia stawką liniową 19% może być ryzykowne. Przyjrzyj się dokładnie swoim umowom – szereg świadczeń reklamowych obejmuje znacznie więcej czynności niż samo przekazanie praw do wizerunku.
A korzystając z chwili wolnego czasu po raz kolejny odwiedziłem Muzeum Historii Kielc. Nowoczesne z bardzo ciekawą wystawą stałą prezentującą Kielce na przestrzeni wieków. Piękne fotografie obiektów, które z różnych powodów uległy zniszczeniu. Jeśli będziesz w Kielcach, warto tam zajrzeć!
Wojciech Pietrasiewicz
doradca podatkowy
{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Interesujące orzeczenie! Szczególnie ciekawe jest jego odniesienie do przychodów z przeniesienia autorskich praw majątkowych i udzielania licencji. To przecież też przychody z praw majątkowych. Do tej pory praktyka była raczej taka, że należało rozliczać je w ramach działalności gospodarczej, co powodowało, że nie można było zastosować 50-procentowych kosztów uzyskania przychodu. Gdyby odnieść orzeczenie NSA do tej sytuacji, to należałoby przyjąć, że jednak przychód z praw autorskich nie może być rozliczany w ramach działalności gospodarczej, co otwiera drogę do jego opodatkowania z zastosowaniem 50% KUP jako przychodu z praw majątkowych.
Dziękuję za komentarz:) Ja też zastanawiam się nad tą kwestią i liczę że ten wyrok nie do końca przekłada się na przychody z przeniesienia autorskich praw majątkowych i udzielania licencji. Argument przemawiający za tym, że przychody z przeniesienia autorskich praw autorskich mogą być rozliczane w działalności gospodarczej wynika pośrednio z interpretacji ogólnej MF. MF wskazał tam, że przychody z działalności twórczej te mogą być kwalifikowane jako przychody z działalności wykonywanej osobiście lub z działalności gospodarczej w zależności od tego, w jaki sposób działa artysta, czy twórca. W jednej sytuacji korzystniej był rozliczać się progresywnie z 50% kosztami, w drugiej liniowe bez zryczałtowanych kosztów. Do tej pory była pewna elastyczność…
I oby ta elastyczność została zachowana. 🙂